_________________ " Nowoczesny silnik może się zatkać, ale ten najstarszy silnik świata - Psie serce, którego paliwem jest krew, a zapłonem odwaga - gaśnie tylko raz... "
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-03-28, 18:44
Może mam płytką wyobraźnie, ale nie wyobrazam sobie jak niby miałaby sie wybiegac suczka SH z linii uzytkowych u boku malamuta. Jedno szybkie, drugie silne.. zupełnie bezsensu.
Angelika, mysle, ze dobrze Ci ludzie radzą, abys zaadoptowała Alaskan Malamute.
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-03-28, 20:03
metros napisał/a:
Może mam płytką wyobraźnie, ale nie wyobrazam sobie jak niby miałaby sie wybiegac suczka SH z linii uzytkowych u boku malamuta. Jedno szybkie, drugie silne.. zupełnie bezsensu.
Angelika, mysle, ze dobrze Ci ludzie radzą, abys zaadoptowała Alaskan Malamute.
A czy jesteś pewna, że masz warunki na taką ilość Husky?
Czy zdajesz sobie wogóle sprawę z czym wiąże się posiadanie psów tej rasy, szczególnie w liczbie więcej niż jeden?
Czy jesteś w stanie zagwarantować im utrzymanie i choćby minimalne szczepienia?
Ciekawi mnie też co się stanie z Malamutką którą już posiadasz? A może chcesz ją na wymianę?
To, że są psy któym trzeba znaleźć dom wcale nie znaczy, że można po prostu zgłosić się i juz psa dostajesz - zobacz ile chetnych jest na tą sukę 8-mcy - wszyscy z dużym doświadczeniem, każdy ma chyba minimum 6 psów (o ile się nie mylę, może nawet więcej, nie zaglądam nikomu w zaprzęg ) - a tez nie było tak że wystarczyło zadzwonić i jechać po psa.
Może nikt nie chce Ci tego wprost napisać, ale z racji swego wieku (który tutaj jest traktowany z całym szcunkiem) nie jestes chyba osoba która ma duże doświadczenie z psami, a z Husky w szczególności. W Twoich postach nie znajduje żadnych pytań co do psów, ich potrzeb, wymagań, treningów, doboru do zaprzęgu itd... itp... Nic też nie piszesz o swoich warunkach mieszkaniowych - a to przecież jest bardzo ważne. Oczywiście są ludzie którzy mieszkają z Husky w blokach, ale czy jesteś pewna, że codziennie będziesz wstawać o piątej, żeby przed wyjściem z domu wybiegać psy na tyle, żeby w czasie nieobecnosci domowników nie zdemolowały całego mieszkania?
Pozostaje jeszcze sprawa rodziny - przecież sama nie możesz zdecydować o przyjęciu do domu psa (co dopiero kilku), choćby ze względu na koszty utrzymania, naukę itp...
Nie twierdzę, że nie powinnaś mieć psa - są na forum osoby chyba młodsze od Ciebie, a mają już swoje własne zaprzęgowce - może popytaj ich z czym to się wiąże. Jedno jest pewne - nawet jeden pies Husky w rodzinie, to obowiązki stanowczo przekraczające możliwości jednej młodej osoby, a z kilkoma Husky nie jeden dorosły sam sobie nie radzi...
Pozdrawiam
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-03-29, 14:36
ZH ma racje, ja studiuje, ale nie jestem w stanie fizycznie poradzic sobie z 3 zaprzegowców. Dwa to już maximum. Nie mam zbyt dużej pomocy rodziny, aby móc miec wiecej niz 3, 4 psy zaprzegowe, musi sie w to juz zaangazowac cała rodzina. I młoda osoba moze miec problem z zapanowaniem nad stadem, kwestia dojrzałości, pies wyczuwa kto jest głową rodziny.
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
Ta osoba która wysłała zgłoszenie uważa, że znają tą sunie z widzenia, nawet reaguje na domniemane imię. Wprowadzili więc dyżury sąsiedzkie żeby psa do schroniska nie oddawać. Wiem, że to wprowadza psu zamięszanie, ale chyba lepiej rotacyjnie po tygodniu w 2 domach niż w schronisku. Bardzo dużo z nią spacerują żeby spotkać właścicielkę. Wszystkie sklepy, lecznice w okolicy zwiadomione, schroniska też. Umówilismy sie tak, że jakby mieli ją dawać do schroniska, to bedą do mnie dzwonić i coś pokombinujemy. Nie dzwonia długo, więc prawdopodobnie odnaleźli właścicielkę. Wieczorem sprawdzę
Prosiłem też żeby wycofali zgłoszenie na BS jak już status suni będzie jasny.
_________________ " Nowoczesny silnik może się zatkać, ale ten najstarszy silnik świata - Psie serce, którego paliwem jest krew, a zapłonem odwaga - gaśnie tylko raz... "
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-03-31, 18:40
Ja zauważyłam na BS z 4 malamuty do oddania. Tylko ktoś dorosły musi wysłać formularz i wykazać się odpowiedzialnością za podejmowany obowiązek.
Angelika, jeżeli Twoi rodzice nie zainteresują się adopcją psa, to niestety Tobie psa nikt nie powierzy. Jesteś za młoda i nie odpowiadasz jeszcze za swoje czyny a co dopiero, gdybyś miała odpowiadać za psa...
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-03-31, 21:06
metros napisał/a:
Ja zauważyłam na BS z 4 malamuty do oddania. Tylko ktoś dorosły musi wysłać formularz i wykazać się odpowiedzialnością za podejmowany obowiązek.
Angelika, jeżeli Twoi rodzice nie zainteresują się adopcją psa, to niestety Tobie psa nikt nie powierzy. Jesteś za młoda i nie odpowiadasz jeszcze za swoje czyny a co dopiero, gdybyś miała odpowiadać za psa...
Tak wiem rodzice wiele razy mi tłumaczyli,ze jeżeli zdecydujemy się na 2 psiaka to bedzie to na cała rodzine odpowiedzialnosć i jeżeli można prosić adres tej stronki Bs to z mamą posiedze i przemyślimy wszystkie za i przeciw moze wy nam pomożecie??
Ja zauważyłam na BS z 4 malamuty do oddania. Tylko ktoś dorosły musi wysłać formularz i wykazać się odpowiedzialnością za podejmowany obowiązek.
Angelika, jeżeli Twoi rodzice nie zainteresują się adopcją psa, to niestety Tobie psa nikt nie powierzy. Jesteś za młoda i nie odpowiadasz jeszcze za swoje czyny a co dopiero, gdybyś miała odpowiadać za psa...
Tak wiem rodzice wiele razy mi tłumaczyli,ze jeżeli zdecydujemy się na 2 psiaka to bedzie to na cała rodzine odpowiedzialnosć i jeżeli można prosić adres tej stronki Bs to z mamą posiedze i przemyślimy wszystkie za i przeciw moze wy nam pomożecie??
bs
angelika cały czas staramy ci sie pomuc, ale ty kompletnie nas nie słuchasz . Przeczytaj jeszcze raz co napisali ci inni, a nie na siłe szukasz psa.
Ja zauważyłam na BS z 4 malamuty do oddania. Tylko ktoś dorosły musi wysłać formularz i wykazać się odpowiedzialnością za podejmowany obowiązek.
Angelika, jeżeli Twoi rodzice nie zainteresują się adopcją psa, to niestety Tobie psa nikt nie powierzy. Jesteś za młoda i nie odpowiadasz jeszcze za swoje czyny a co dopiero, gdybyś miała odpowiadać za psa...
Tak wiem rodzice wiele razy mi tłumaczyli,ze jeżeli zdecydujemy się na 2 psiaka to bedzie to na cała rodzine odpowiedzialnosć i jeżeli można prosić adres tej stronki Bs to z mamą posiedze i przemyślimy wszystkie za i przeciw moze wy nam pomożecie??
Piszesz, że może zdecydujecie się ma drugiego psiaka - czyli jak rozumiem, nie ma na razie mowy o żadnym zaprzęgu składającym się z Husky. Tak więc wracamy do punktu wyjścia - Husky z Malamutem to nie jest dobry pomysł....
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-03-31, 21:54
ZaHoryzontem napisał/a:
Angelika_psiara napisał/a:
metros napisał/a:
Ja zauważyłam na BS z 4 malamuty do oddania. Tylko ktoś dorosły musi wysłać formularz i wykazać się odpowiedzialnością za podejmowany obowiązek.
Angelika, jeżeli Twoi rodzice nie zainteresują się adopcją psa, to niestety Tobie psa nikt nie powierzy. Jesteś za młoda i nie odpowiadasz jeszcze za swoje czyny a co dopiero, gdybyś miała odpowiadać za psa...
Tak wiem rodzice wiele razy mi tłumaczyli,ze jeżeli zdecydujemy się na 2 psiaka to bedzie to na cała rodzine odpowiedzialnosć i jeżeli można prosić adres tej stronki Bs to z mamą posiedze i przemyślimy wszystkie za i przeciw moze wy nam pomożecie??
Piszesz, że może zdecydujecie się ma drugiego psiaka - czyli jak rozumiem, nie ma na razie mowy o żadnym zaprzęgu składającym się z Husky. Tak więc wracamy do punktu wyjścia - Husky z Malamutem to nie jest dobry pomysł....
Jest mowa o zapzreguz ze znajomymi haszzcaków w okolicy jest wiele
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-03-31, 21:56
wera napisał/a:
Angelika_psiara napisał/a:
metros napisał/a:
Ja zauważyłam na BS z 4 malamuty do oddania. Tylko ktoś dorosły musi wysłać formularz i wykazać się odpowiedzialnością za podejmowany obowiązek.
Angelika, jeżeli Twoi rodzice nie zainteresują się adopcją psa, to niestety Tobie psa nikt nie powierzy. Jesteś za młoda i nie odpowiadasz jeszcze za swoje czyny a co dopiero, gdybyś miała odpowiadać za psa...
Tak wiem rodzice wiele razy mi tłumaczyli,ze jeżeli zdecydujemy się na 2 psiaka to bedzie to na cała rodzine odpowiedzialnosć i jeżeli można prosić adres tej stronki Bs to z mamą posiedze i przemyślimy wszystkie za i przeciw moze wy nam pomożecie??
bs
angelika cały czas staramy ci sie pomuc, ale ty kompletnie nas nie słuchasz . Przeczytaj jeszcze raz co napisali ci inni, a nie na siłe szukasz psa.
Dobrze przeczytałam i nie będę na siłe szukać nuz wiem ale mozecie mi powiedzieć jakie konsekwencje jakie zalety jest wzięcie 2 psiów ale na cłą rodiznke??
Ja zauważyłam na BS z 4 malamuty do oddania. Tylko ktoś dorosły musi wysłać formularz i wykazać się odpowiedzialnością za podejmowany obowiązek.
Angelika, jeżeli Twoi rodzice nie zainteresują się adopcją psa, to niestety Tobie psa nikt nie powierzy. Jesteś za młoda i nie odpowiadasz jeszcze za swoje czyny a co dopiero, gdybyś miała odpowiadać za psa...
Tak wiem rodzice wiele razy mi tłumaczyli,ze jeżeli zdecydujemy się na 2 psiaka to bedzie to na cała rodzine odpowiedzialnosć i jeżeli można prosić adres tej stronki Bs to z mamą posiedze i przemyślimy wszystkie za i przeciw moze wy nam pomożecie??
bs
angelika cały czas staramy ci sie pomuc, ale ty kompletnie nas nie słuchasz . Przeczytaj jeszcze raz co napisali ci inni, a nie na siłe szukasz psa.
Dobrze przeczytałam i nie będę na siłe szukać nuz wiem ale mozecie mi powiedzieć jakie konsekwencje jakie zalety jest wzięcie 2 psiów ale na cłą rodiznke??
teraz to juz kompletnie nie rozumiem
a wczesniej to chcialas wziasc tylko dla siebie, czy jak ?
_________________ "To co możesz uczynić jest tym, co nadaje znaczenie twojemu życiu"
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-03-31, 22:06
Angelika_psiara napisał/a:
ZaHoryzontem napisał/a:
Angelika_psiara napisał/a:
metros napisał/a:
Ja zauważyłam na BS z 4 malamuty do oddania. Tylko ktoś dorosły musi wysłać formularz i wykazać się odpowiedzialnością za podejmowany obowiązek.
Angelika, jeżeli Twoi rodzice nie zainteresują się adopcją psa, to niestety Tobie psa nikt nie powierzy. Jesteś za młoda i nie odpowiadasz jeszcze za swoje czyny a co dopiero, gdybyś miała odpowiadać za psa...
Tak wiem rodzice wiele razy mi tłumaczyli,ze jeżeli zdecydujemy się na 2 psiaka to bedzie to na cała rodzine odpowiedzialnosć i jeżeli można prosić adres tej stronki Bs to z mamą posiedze i przemyślimy wszystkie za i przeciw moze wy nam pomożecie??
Piszesz, że może zdecydujecie się ma drugiego psiaka - czyli jak rozumiem, nie ma na razie mowy o żadnym zaprzęgu składającym się z Husky. Tak więc wracamy do punktu wyjścia - Husky z Malamutem to nie jest dobry pomysł....
Jest mowa o zapzreguz ze znajomymi haszzcaków w okolicy jest wiele
No to mam jedno wazne pytanie: czy tym zaprzegiem bedziesz "jezdzić" TY czy ktoś dorosły?
No bo ja w ogóle nie wyobrażam sobie osoby w Twoim wieku trenujacej 1 malamuta (zwłaszcza poczatkujacego) a co dopiero z zaprzegiem kilku SH
Zdaje sie, ze nawet w regulaminie zawodów trzeba miec okreslony wiek, aby wystartować w klasach C (3-4 psy) i wyżej..
Jeżeli chcesz sama powozić zaprzegiem złożonym z więcej niż 1 psa, to jest to wg mnie bardzo dla Ciebie niebezpieczne. Pomijam fakt, że nawet nie puściłabym mojej 13 letniej siostry z 1 Husky na rower..
Tu trzeba jednak dużej siły i uwagi. Nie umniejszam Ci zdolności, ale chyba musisz jeszcze troche poczekać nim podejmiesz się takiego wyzwania. Psy oprócz tego, ze sa silne i trudne do opanowania (no bo co tu mowic.. zaprzegowe lubia ciagnac) to jeszcze muszą czuć autorytet swojego mushera (czyli tego co jedzie na rowerze/wózku/saniach itp). A jestes troszke za mloda, aby pies uznał Cię za autorytet.
Prosze, przemyśl nasze uwagi i pokaż je też rodzicom.
Psy zaprzegowe są bardzo silnymi psami i wymagają dosłownie i w przenośni silnej ręki.
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
Dobrze przeczytałam i nie będę na siłe szukać nuz wiem ale mozecie mi powiedzieć jakie konsekwencje jakie zalety jest wzięcie 2 psiów ale na cłą rodiznke??
Przedewszystkim musisz wziąść pod uwagę, że 2 psy to 2 razy więcej min:czesania, spacerowania ( jeżeli będziesz musiała wychodzić z nimi osobno ), sprzatania, karmy itd. Weź pod uwage ile czasu teraz zajmuje ci opieka nad jednym psem i dodaj do tego jeszcze raz tyle, które poświęcisz na drugiego psa. Starczy Ci na inne rzeczy ( spotkania z koleżankami, kino itd. ) czasu?? Może będziesz chciała gdzieś wyjechać na wakacje, gdzie nie będziesz mogła zabrać psa i co wtedy?? Jednego moze babcia przypilnuje, a co z drugim?? Za kila lat moze pójdziesz na studia i byc może będziesz musiała dojezdżać, kto wtedy zajmie sie psami ??
Jest mowa o zapzreguz ze znajomymi haszzcaków w okolicy jest wiele
I tego jednego brakuje im do kompletu?? Coraz mniej rozumiem - chcesz Husky żeby komuś dać do zaprzęgu? Gdzie tu sens? Liczysz, że ludzie będą dawać Ci swoje psy na treningi?
Poza tym, na codzień oba psy będą razem - to też trzeba przemyśleć...
Jelsi Twoim rodzicom na prawdę zależy na kolejnym psiaku, to nie możecie po prostu kupić z jakiejś przyzwoitej hodowli? Jeśli myślisz o mini hodowli, to chyba najlepsze wyjście?
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-04-01, 14:56
wera napisał/a:
Angelika_psiara napisał/a:
Jest mowa o zapzreguz ze znajomymi haszzcaków w okolicy jest wiele
Wytłumacz mi po co ci robienie zaprzegu ze znajomymi, skoro masz już malamutkę i mozesz zrobić własny ???
Moge zrobić właśny,ale wtedy radziliscie mi żeby nie mieszc SH z AM i wtedy bym musiała zrobić zaprzeg z AM chyba tak najlepiej będize?!
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-04-01, 15:06
wera napisał/a:
Angelika_psiara napisał/a:
Dobrze przeczytałam i nie będę na siłe szukać nuz wiem ale mozecie mi powiedzieć jakie konsekwencje jakie zalety jest wzięcie 2 psiów ale na cłą rodiznke??
Przedewszystkim musisz wziąść pod uwagę, że 2 psy to 2 razy więcej min:czesania, spacerowania ( jeżeli będziesz musiała wychodzić z nimi osobno ), sprzatania, karmy itd. Weź pod uwage ile czasu teraz zajmuje ci opieka nad jednym psem i dodaj do tego jeszcze raz tyle, które poświęcisz na drugiego psa. Starczy Ci na inne rzeczy ( spotkania z koleżankami, kino itd. ) czasu?? Może będziesz chciała gdzieś wyjechać na wakacje, gdzie nie będziesz mogła zabrać psa i co wtedy?? Jednego moze babcia przypilnuje, a co z drugim?? Za kila lat moze pójdziesz na studia i byc może będziesz musiała dojezdżać, kto wtedy zajmie sie psami ??
Nom wiec tak z kolezankami nie chode do kina nigdzie cały dizeń po szkole poświecam mojej suni co do wakacji to na jakies obozy itd. nie jezdze ponieważ mam nad mozem mieszkanie i tam zabieram sunie wiec chyba czasu by mi starczyło ja babci już niemam i nigdy nikomu z rodziny nie powieżam opiekowaniem sie moja sunią maja mama razem ze mną opikuje się psiakiem tata zcasem ze mną biega a siostra pomga mi w pielęgnacji
Jest mowa o zapzreguz ze znajomymi haszzcaków w okolicy jest wiele
Wytłumacz mi po co ci robienie zaprzegu ze znajomymi, skoro masz już malamutkę i mozesz zrobić własny ???
Moge zrobić właśny,ale wtedy radziliscie mi żeby nie mieszc SH z AM i wtedy bym musiała zrobić zaprzeg z AM chyba tak najlepiej będize?!
Własnie tak Ale najlepiej będzie jak narazie ograniczysz się do trenowania z jedną sunią A jak nabierzesz wprawy, dowiesz sie dużo o tych psach, o trenowaniu, itd. to wtedy dopiero zacznij zastanawiać się nad drugim psem
Znak zodiaku: pstrąg this time
Dołączyła: 04 Lis 2004 Posty: 3836 Skąd: Katowice&Istanbul :)
Wysłany: 2005-04-01, 18:01
Angelika_psiara napisał/a:
wera napisał/a:
Angelika_psiara napisał/a:
Dobrze przeczytałam i nie będę na siłe szukać nuz wiem ale mozecie mi powiedzieć jakie konsekwencje jakie zalety jest wzięcie 2 psiów ale na cłą rodiznke??
Przedewszystkim musisz wziąść pod uwagę, że 2 psy to 2 razy więcej min:czesania, spacerowania ( jeżeli będziesz musiała wychodzić z nimi osobno ), sprzatania, karmy itd. Weź pod uwage ile czasu teraz zajmuje ci opieka nad jednym psem i dodaj do tego jeszcze raz tyle, które poświęcisz na drugiego psa. Starczy Ci na inne rzeczy ( spotkania z koleżankami, kino itd. ) czasu?? Może będziesz chciała gdzieś wyjechać na wakacje, gdzie nie będziesz mogła zabrać psa i co wtedy?? Jednego moze babcia przypilnuje, a co z drugim?? Za kila lat moze pójdziesz na studia i byc może będziesz musiała dojezdżać, kto wtedy zajmie sie psami ??
Nom wiec tak z kolezankami nie chode do kina nigdzie cały dizeń po szkole poświecam mojej suni co do wakacji to na jakies obozy itd. nie jezdze ponieważ mam nad mozem mieszkanie i tam zabieram sunie wiec chyba czasu by mi starczyło ja babci już niemam i nigdy nikomu z rodziny nie powieżam opiekowaniem sie moja sunią maja mama razem ze mną opikuje się psiakiem tata zcasem ze mną biega a siostra pomga mi w pielęgnacji
czesc Andzelika!
nie chodzi o to ze wolisz spedzac czas z kolezankami czy cos...
chodzi o to, ze powinnas sprawe dokladnie i dojrzale przemylec
nikt nie odradza Ci brania nastepnego psa ze wzgl na to ze ci zazdroszcza... chodzi o cos zupelnie innego
ja kupilam mojego psiaka jak mialam 13 lat ... i od tego czasu kupa spraw sie pozmieniala... mieszkam gdzie indziej, nie chodze juz do podstawowki, nie mam juz zdorwych i chetnych do pomocy rodzicow jak dawniej...a psa mam nadal - bo psiak zyje okolo 15 lat
Ty masz rozumiem 11 latek ... wiec od dwa mniej niz ja wtedy mialam
oczywiscie, jestes juz duza dziewczyna, wiec mozesz wybiec myslami do przodu i zastanowic sie co chcesz robic w zyciu
czy chcesz isc na studia? - napewno chcesz
czy beda one gdzies dalej? - bedziesz pewnie musiala sie liczyc z dojazdami, a conajmniej z tym ze na uczelni bedziesz spedzac po 10 godz na dobe na pierwszych latach studiow, albo i nawet cale 5 lat
..co potem? bedziesz chciala napewno sama mieszkac..no bo kto w wieku 25 lat chce mieszkac z rodzicami
no wiec kupisz sobie kawalerke - czy tam zabierzesz swoje dwa potezne psiaki? kto bedzie sie nimi opiekowac?
czy stac cie na dwa psy? to podwojne wydatki, w razie choroby ..naprwde sporo kasy
napisz sobie na karteczce wszystkie za i przeciw...
_________________ "I can think of nothing more wonderful than being a photographer because it's just you, this little box and the world and it's up to you to arrange that world in a rectangle...What better thing could you be doing?"
P. J. GRIFFITHS
Napisz nam wszystkie "ZA" - szczególnie postaraj się umotywować "dlaczego Husky, a nie Malamut" - dlaczego swoich celów zaprzęgowych nie możesz/nie chcesz realizować z Shilą? Ja jakoś tego nie mogę zrozumieć - masz psa z którym możesz zacząć swoją przygodę z zaprzęgowcami - czemu z tego nie skorzystasz? Czemu musi to być nowy pies?
Potem poczytaj to co dotąd wszyscy Ci pisali.. napisz jak myślisz radzić sobie z różnymi sprawami i problemami które przed Tobą staną...
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-04-01, 18:21
TAJRAGA napisał/a:
Angelika_psiara napisał/a:
wera napisał/a:
Angelika_psiara napisał/a:
Dobrze przeczytałam i nie będę na siłe szukać nuz wiem ale mozecie mi powiedzieć jakie konsekwencje jakie zalety jest wzięcie 2 psiów ale na cłą rodiznke??
Przedewszystkim musisz wziąść pod uwagę, że 2 psy to 2 razy więcej min:czesania, spacerowania ( jeżeli będziesz musiała wychodzić z nimi osobno ), sprzatania, karmy itd. Weź pod uwage ile czasu teraz zajmuje ci opieka nad jednym psem i dodaj do tego jeszcze raz tyle, które poświęcisz na drugiego psa. Starczy Ci na inne rzeczy ( spotkania z koleżankami, kino itd. ) czasu?? Może będziesz chciała gdzieś wyjechać na wakacje, gdzie nie będziesz mogła zabrać psa i co wtedy?? Jednego moze babcia przypilnuje, a co z drugim?? Za kila lat moze pójdziesz na studia i byc może będziesz musiała dojezdżać, kto wtedy zajmie sie psami ??
Nom wiec tak z kolezankami nie chode do kina nigdzie cały dizeń po szkole poświecam mojej suni co do wakacji to na jakies obozy itd. nie jezdze ponieważ mam nad mozem mieszkanie i tam zabieram sunie wiec chyba czasu by mi starczyło ja babci już niemam i nigdy nikomu z rodziny nie powieżam opiekowaniem sie moja sunią maja mama razem ze mną opikuje się psiakiem tata zcasem ze mną biega a siostra pomga mi w pielęgnacji
czesc Andzelika!
nie chodzi o to ze wolisz spedzac czas z kolezankami czy cos...
chodzi o to, ze powinnas sprawe dokladnie i dojrzale przemylec
nikt nie odradza Ci brania nastepnego psa ze wzgl na to ze ci zazdroszcza... chodzi o cos zupelnie innego
ja kupilam mojego psiaka jak mialam 13 lat ... i od tego czasu kupa spraw sie pozmieniala... mieszkam gdzie indziej, nie chodze juz do podstawowki, nie mam juz zdorwych i chetnych do pomocy rodzicow jak dawniej...a psa mam nadal - bo psiak zyje okolo 15 lat
Ty masz rozumiem 11 latek ... wiec od dwa mniej niz ja wtedy mialam
oczywiscie, jestes juz duza dziewczyna, wiec mozesz wybiec myslami do przodu i zastanowic sie co chcesz robic w zyciu
czy chcesz isc na studia? - napewno chcesz
czy beda one gdzies dalej? - bedziesz pewnie musiala sie liczyc z dojazdami, a conajmniej z tym ze na uczelni bedziesz spedzac po 10 godz na dobe na pierwszych latach studiow, albo i nawet cale 5 lat
..co potem? bedziesz chciala napewno sama mieszkac..no bo kto w wieku 25 lat chce mieszkac z rodzicami
no wiec kupisz sobie kawalerke - czy tam zabierzesz swoje dwa potezne psiaki? kto bedzie sie nimi opiekowac?
czy stac cie na dwa psy? to podwojne wydatki, w razie choroby ..naprwde sporo kasy
napisz sobie na karteczce wszystkie za i przeciw...
Dziekuje za rady napewno pzremyśle a ty ile masz teraz psiaków??
Znak zodiaku: koziorożec Pomogła: 1 raz Dołączyła: 07 Gru 2004 Posty: 535 Skąd: Krakow
Wysłany: 2005-04-01, 19:01
Przez okolo 3 lata byl z nami 1 malamut.
Bartek, moj syn, dlugo sie zastanawial czy da rade z dwoma. Przez jakis czas byl u nas na przechowaniu malamut znajomej .Przekonalismy sie jak to jest z dwoma pod jednym dachem i WSPOLNIE cala rodzina stwierdzila, ze damy rade i od poltora roku sa dwa.
To sa psy Bartka, ale roboty przy nich mamy wszyscy. Kazdy z nas (4 osoby) poswiecamy im na prawde duzo czasu . Nie wyobrazam sobie jednej osoby z tym calym majdanem. Bo wbrew pozorom przy dwoch jest nie 2 a 3 razy wiecej klopotu
Znak zodiaku: pstrąg this time
Dołączyła: 04 Lis 2004 Posty: 3836 Skąd: Katowice&Istanbul :)
Wysłany: 2005-04-01, 22:38
Angelika_psiara napisał/a:
TAJRAGA napisał/a:
Angelika_psiara napisał/a:
wera napisał/a:
Angelika_psiara napisał/a:
Dobrze przeczytałam i nie będę na siłe szukać nuz wiem ale mozecie mi powiedzieć jakie konsekwencje jakie zalety jest wzięcie 2 psiów ale na cłą rodiznke??
Przedewszystkim musisz wziąść pod uwagę, że 2 psy to 2 razy więcej min:czesania, spacerowania ( jeżeli będziesz musiała wychodzić z nimi osobno ), sprzatania, karmy itd. Weź pod uwage ile czasu teraz zajmuje ci opieka nad jednym psem i dodaj do tego jeszcze raz tyle, które poświęcisz na drugiego psa. Starczy Ci na inne rzeczy ( spotkania z koleżankami, kino itd. ) czasu?? Może będziesz chciała gdzieś wyjechać na wakacje, gdzie nie będziesz mogła zabrać psa i co wtedy?? Jednego moze babcia przypilnuje, a co z drugim?? Za kila lat moze pójdziesz na studia i byc może będziesz musiała dojezdżać, kto wtedy zajmie sie psami ??
Nom wiec tak z kolezankami nie chode do kina nigdzie cały dizeń po szkole poświecam mojej suni co do wakacji to na jakies obozy itd. nie jezdze ponieważ mam nad mozem mieszkanie i tam zabieram sunie wiec chyba czasu by mi starczyło ja babci już niemam i nigdy nikomu z rodziny nie powieżam opiekowaniem sie moja sunią maja mama razem ze mną opikuje się psiakiem tata zcasem ze mną biega a siostra pomga mi w pielęgnacji
czesc Andzelika!
nie chodzi o to ze wolisz spedzac czas z kolezankami czy cos...
chodzi o to, ze powinnas sprawe dokladnie i dojrzale przemylec
nikt nie odradza Ci brania nastepnego psa ze wzgl na to ze ci zazdroszcza... chodzi o cos zupelnie innego
ja kupilam mojego psiaka jak mialam 13 lat ... i od tego czasu kupa spraw sie pozmieniala... mieszkam gdzie indziej, nie chodze juz do podstawowki, nie mam juz zdorwych i chetnych do pomocy rodzicow jak dawniej...a psa mam nadal - bo psiak zyje okolo 15 lat
Ty masz rozumiem 11 latek ... wiec od dwa mniej niz ja wtedy mialam
oczywiscie, jestes juz duza dziewczyna, wiec mozesz wybiec myslami do przodu i zastanowic sie co chcesz robic w zyciu
czy chcesz isc na studia? - napewno chcesz
czy beda one gdzies dalej? - bedziesz pewnie musiala sie liczyc z dojazdami, a conajmniej z tym ze na uczelni bedziesz spedzac po 10 godz na dobe na pierwszych latach studiow, albo i nawet cale 5 lat
..co potem? bedziesz chciala napewno sama mieszkac..no bo kto w wieku 25 lat chce mieszkac z rodzicami
no wiec kupisz sobie kawalerke - czy tam zabierzesz swoje dwa potezne psiaki? kto bedzie sie nimi opiekowac?
czy stac cie na dwa psy? to podwojne wydatki, w razie choroby ..naprwde sporo kasy
napisz sobie na karteczce wszystkie za i przeciw...
Dziekuje za rady napewno pzremyśle a ty ile masz teraz psiaków??
mam jednego... moja prawie 12-letnia Tajre... i ledwo wyrabiam
podjelam decyzje ze mimo iz ubostwiam te psy przez najblizsze nascie lat nie bede miala czasu na to by kupic nastepnego... oczywiscie... czasem trudno sie powtrzymac, juz kilka krotnie omalo nie kupilam psiaka...ale wiem, ze nie dam sobie rady... ze nie moge ukladac zycia pod psa - wiec sie na nastepnego juz nie zdecyduje
_________________ "I can think of nothing more wonderful than being a photographer because it's just you, this little box and the world and it's up to you to arrange that world in a rectangle...What better thing could you be doing?"
P. J. GRIFFITHS
Angelika, mam do Ciebie pytanie - jak nie chcesz, to nie odpowiadaj, ale jak odpowiesz, to proszę zrób to szczerze...
Twoje pojawienie się na forum i ogromna chęć na Husky zbiegła się z emisją filmu Iron Will... napisz proszę, na ile ten film wpłynął na to, że postanowiłaś "mieć" Husky, a najlepiej cały zaprzęg. To że masz Malamuta i masz możliwość biegania z nim wiemy, więc możesz się spełniać w tym sporcie - czemu więc koniecznie Husky?
P.S.
To co odpiszesz nie będzie mieć żadnego wpływu na to, czy z BS dostaniesz psa - Wera postawiła jasny warunek żebyś mogła któregoś zaadoptować. Spełnisz go, dostaniesz psa...
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-04-09, 21:55
ZaHoryzontem napisał/a:
Angelika, mam do Ciebie pytanie - jak nie chcesz, to nie odpowiadaj, ale jak odpowiesz, to proszę zrób to szczerze...
Twoje pojawienie się na forum i ogromna chęć na Husky zbiegła się z emisją filmu Iron Will... napisz proszę, na ile ten film wpłynął na to, że postanowiłaś "mieć" Husky, a najlepiej cały zaprzęg. To że masz Malamuta i masz możliwość biegania z nim wiemy, więc możesz się spełniać w tym sporcie - czemu więc koniecznie Husky?
P.S.
To co odpiszesz nie będzie mieć żadnego wpływu na to, czy z BS dostaniesz psa - Wera postawiła jasny warunek żebyś mogła któregoś zaadoptować. Spełnisz go, dostaniesz psa...
Postram ci szczerze odpowiedizec po waszych radach chyba lepiej zebym wzieła Malamuta,film mi pokazał tylko jaką można uzysać wieź między psem a czlowiekiem myśle,że warto sie posłuchać was.Może w przyszłości bede miała husky tego nikt nie przewidzi ide tropem po waszych radach mam nadzieje i wierze ze kiedyś wyjde na ludzi i bede dawać rady jak wy my za to serdecznie wam dziękuje!!
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-04-10, 20:57
Wiecie odpuszcze sobei adopcje wera miała racje najpierw wezmę moją suczke dobrze wytrenuje przyzwyczaje do róznych sytuacji późneij sie pomyśli co dalej chyba sterylizacja tak jak mi radziliscie
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-04-10, 21:01
Tzn sterylizujesz a nie kryjesz suni?
Jeśli tak, to podjełaś bardzo rozsądną decyzje i cała dogoladnia jest z Ciebie bardzo dumna...
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-04-10, 21:08
metros napisał/a:
Tzn sterylizujesz a nie kryjesz suni?
Jeśli tak, to podjełaś bardzo rozsądną decyzje i cała dogoladnia jest z Ciebie bardzo dumna...
Bardzo wam dziękuje to wy mi pmogliście!!!!!!!!!:*:*:*:*:*:*:*
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-04-10, 21:14
ZaHoryzontem napisał/a:
:wporzo:
Dziękuje Ci także za wszystkie sugeracje
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-04-10, 21:23
Skoro już mamy taki kącik sentymentalny
Angelika, to dla Ciebie gratulacje, że byłas w stanie posłuchać rad innych, naprawde w chwili obecnej to rzadka cecha.
Pozdrawiam Cie serdecznie!
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
_________________ " Nowoczesny silnik może się zatkać, ale ten najstarszy silnik świata - Psie serce, którego paliwem jest krew, a zapłonem odwaga - gaśnie tylko raz... "
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-04-11, 10:45
metros napisał/a:
Skoro już mamy taki kącik sentymentalny
Angelika, to dla Ciebie gratulacje, że byłas w stanie posłuchać rad innych, naprawde w chwili obecnej to rzadka cecha.
Pozdrawiam Cie serdecznie!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum