Forum mieszkańców psiej wioski

OGLOSZENIA - RODOWODOWY SAMOYED - PILNE !!

wiosna - 2006-07-20, 17:44
Temat postu: RODOWODOWY SAMOYED - PILNE !!
dostalam zgloszenie o samoyedzie - 1,5 roczny psiak, z papierami - sprzedany przez hodowczynie z Warszawy, trafil niestety do ludzi, ktorzy tylko sprawili dobre wrazenie, a okazali sie zupelnie niezainteresowani porzadna opieka nad psiakiem..
Pies siedzi cale dnie w ogrodzie, jak widzi kogokolwiek, biegnie radosnie sie przywitac, chce sie bawic, cieszy sie - rodzina jest jednak srednio zainteresowana psem..
Sprawa jest dosc pilna (mamy okolo tygodnia), bo jesli nikt sie nie znajdzie - wlasciciele oddadza go na lancuch.
Prosze, popytajcie znajomych..

tutaj sa zdjecia psiaka - byl mlodszy, postaram sie o aktualne:



wiosna - 2006-07-20, 17:46

aha - jedno jeszcze - psiak jest zupelnie lagodny i bardzo przyjazny, nie jest agresywny. Trzeba go jednak wszystkiego nauczyc, bo potrafi chyba tylko biegac po ogrodzie... ;-(
Aylin - 2006-07-20, 17:52

Hej, a gdzie on jest? Może ja bym mogła? Tylko Wiosna, jak by się okazało że bym mogła to pogadasz z moją mamą i wytłumaczysz, że to łagodne psy, co? Bo po tym incydencie z psem co mi Brutusa pogryzł to już mama tak optymistycznie do tego nie podchodzi... Ale ze strony Brutusa tamten psiak nie ma się czego obawiać, bo mój futrzak tylko jak się wodę np. z miski wylewa na trawnik to szczeka skacze i chce tą wodę co leci w powietrzu pogryźć, zagryźć ukatrupić i przy tym strasznie się cieszy ;)
wiosna - 2006-07-20, 17:54

pewnie :)

dawaj jakis tel do Twojej mamy :nietoperz:

bardzo bardzo sie ciesze, ze to sie moze udac :) ))

Aylin - 2006-07-20, 18:00

Ehhh... :evil: kobieta nawet nie chce o tym rozmawiać.... :(
Aylin - 2006-07-20, 18:01

Myślałam, ze może... no... mogłam najpierw z nią pogadać a potem pytać na forum...
Aylin - 2006-07-20, 18:03

Twierdzi, że u nas tez byl by tylko na ogrodzie (jasne, tak jakby Brutus nigdzie nie chodzil ze mną czy z tatą) :evil: Szkoda gadać... bo ja się z własną mamą dogadać nie mogę....
metros - 2006-07-20, 18:06

A spytaj sie mamy czy nie moglaby chociaz porozmawiac z osoba z adopcji, ktora zna sie na psach, na tej rasie...
wiosna - 2006-07-20, 18:09

ale to nie o ogrod chodzi, tylko o czas !!!
tamci ludzie wogole sie nim nie zajmowali, siedzi teraz przed domem sam..
to jest zupelnie co innego jak pies mieszka w ogrodzie czy kojcu, a ma kontakt z czlowiekiem czy innymi psami, a jak siedzi sam calymi dniami i nie robi nic...

pogadaj z mama.. nie chce, zeby trafil do budy na lancuch...

a jesli to cos da ja chetnie zadzwonie... tylko nie chce zeby Twoja mama rzucila we mnie sluchawka.. ;)

on jest pod Warszawa, wiec przeciez to u Ciebie... musi sie udac !!

wiosna - 2006-07-20, 18:10

powiedz ze dostaniecie sprzet gratis :nietoperz:
Aylin - 2006-07-20, 18:10

"ja nie mam o czym rozmawiać z tą Panią, ponieważ ja nie chcę psa" :cry:
metros - 2006-07-20, 18:12

No tak a myslisz ze moja nic nie mowila? To trzeba zrobic mini hiroszime w domu a chyba sie oplaca jesli ma to pomoc psu ? :)
Jesli Twoj tato chce psa to wsadz go w samochod i jedzcie po Samoyeda a mama sie przekona za kilka tygodni ;)

Aylin - 2006-07-20, 18:15

A czekaj czekaj, wyślę Ci nr domowy na prw bo co ja będę upubliczniać dane domowe ;) Nie rzuci słuchawką. :)
wiosna - 2006-07-20, 18:15

ehh.. ;-(

staraj sie na spokojnie porozmawiac, bez nerwow - ja w Ciebie wierze. jesli bylabym do czegos potrzebna pisz albo dzwon.

Aylin - 2006-07-20, 18:16

Brak samochodu na chodzie :?
wiosna - 2006-07-20, 18:17

to ja zalatwie ze Ci go przywioza !!!!
metros - 2006-07-20, 18:24

Probowalas plakac i mowic, ze sie zabijesz... hm... i ze jesli go nie wezmiecie to ten pies bedzie nieszczesliwy do konca zycia i ty sobie tego nie wybaczysz...? :)
wiosna - 2006-07-20, 18:32

Aylin, to masz psa !!!!!!


:siup: :siup: :siup: :mrgreen: :mrgreen:

kaa - 2006-07-20, 18:37

Wiosna dzwoniłaś ??
Jak namówiłaś ?? :mrgreen:

wiosna - 2006-07-20, 18:38

ma sie swoje sposoby :nietoperz: :) )
Aylin - 2006-07-20, 18:47

metros napisał/a:
Probowalas plakac i mowic, ze sie zabijesz... hm... i ze jesli go nie wezmiecie to ten pies bedzie nieszczesliwy do konca zycia i ty sobie tego nie wybaczysz...? :)


No bez tego, że się zabiję :) Ale faktycznie jeszcze tylko tylko i będę miała psa :siup: :siup: :siup: :siup: :siup: :D :D :D :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

kaa - 2006-07-20, 18:48

No dobra niech Ci będzie :wink:
Chyba to jest najszybsza adopcja w historii,godzina i pies uratowany :D

Aylin - 2006-07-20, 18:49

Wiosna ja nie wiem jak Ty to robisz, ale jesteś WSPANIAŁA :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Dzięki :inlove:
wiosna - 2006-07-20, 18:49

w koncu moje urodziny :) )

oby wiecej takich prezentow :)

wiosna - 2006-07-20, 18:50

Twoja mama juz byla przekonana, ja tylko jej to uswiadomilam :)
MiK - 2006-07-20, 18:53

:) no brawo brawo - coz za skutecznosc u wiosny - super ze piesek bedzie mial towarzycho i opieke
Aylin - 2006-07-20, 19:00

A ja jak się cieszę ! :siup: :siup: :siup: :siup: :siup: :siup: :siup: :siup: :siup: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
wiosna - 2006-07-20, 19:02

a masz - ktorys z nich to Twoj psiak :)


Jura - 2006-07-20, 19:13

Aylin gratulacje będziesz miała wspaniałego psa :wporzo:

Wiosna jak tak dobrze Ci idzie to i może do moich zadzwoń i powiedz, że ma byc trzeci pies i już :lol: Chociaż teraz jeżeli pójdę na studia to nie mogłabym zostawić rodziców z trzema psami :?

metros - 2006-07-20, 19:30

Hehe Wiosna rządzisz.. :)
Sliczne Samoyedki :)

Ja, jako pesymistka i sceptyk, bede trzymac kciuki zeby mama nie zmienila zdania ;)

Asia40 - 2006-07-20, 19:35

Brawo Wiosna :D chyba najlepszy prezent urodzinowy sobie zrobilaś :)
metros - 2006-07-20, 19:39

Aylin napisał/a:
metros napisał/a:
Probowalas plakac i mowic, ze sie zabijesz... hm... i ze jesli go nie wezmiecie to ten pies bedzie nieszczesliwy do konca zycia i ty sobie tego nie wybaczysz...? :)


No bez tego, że się zabiję :) Ale faktycznie jeszcze tylko tylko i będę miała psa :siup: :siup: :siup: :siup: :siup: :D :D :D :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


A teraz masz sie zachowywac jak aniol dopoki psiak nie przyjedzie, bo inaczej to sie tam do Ciebie przejade :rifle: :nietoperz: :wink:

wiosna - 2006-07-20, 21:33

...czyli do jutra popoludniu :P

co do mojego telefonu - wcale nie musialam mamy Aylin specjalnie przekonywac, uswiadomilam jej kilka rzeczy. wiekszosc przekonywania to pewnie ostatnie pol roku marudzenia na codzien w domu, i to robota Aylin :)

ja tylko poeiwdzialam mamie ze drugi pies nie ma futra,nie brudzi, nie smierdzi, nie je i nie kosztuje, a na spacery sie go wyprowadza tylko jak sie ma na to wyrazna chec :mrgreen: :nietoperz:

Asia40 - 2006-07-20, 22:03

łomatko, chyba bardzo chciała uwierzyć :)

"a tylko poeiwdzialam mamie ze drugi pies nie ma futra,nie brudzi, nie smierdzi, nie je i nie kosztuje, a na spacery sie go wyprowadza tylko jak sie ma na to wyrazna chec"

takatuka - 2006-07-21, 00:03

I tu jeszcze jest piękna mordka w swoim "więzieniu"





Gratuluję udanej akcji, jestem happy, verry happy :wporzo:
Oczywiście tak samo jak metros w dalszym ciągu trzymam kciuki :wporzo:

Kindzia :) - 2006-07-21, 01:55

Wiosna jak udało namówic Ci się tą mamę? U mnie właśnie to mama jest nieugięta. Tata nie ma nic do powiedzenia gdy mama się zgodzi. Masz jakiś tajny sposób? Ja pałakałam i panikowałam i błagałam i nic...
wera - 2006-07-21, 02:40

Kindzia :) napisał/a:
Wiosna jak udało namówic Ci się tą mamę? U mnie właśnie to mama jest nieugięta. Tata nie ma nic do powiedzenia gdy mama się zgodzi. Masz jakiś tajny sposób? Ja pałakałam i panikowałam i błagałam i nic...

wykaż się odpowiedzialnością :wporzo: moja córka musiała przez 2 m-ce sprzatać pokój codziennie ( a to dla niej wielka kara :wink: ) poić i karmić psy i karmić rybki, aby dostała koszatniczki :wporzo: Tyle, że ona ma 6lat :wink:

wiosna - 2006-07-21, 07:08

dokladnie ;)

plakanie i lamentowanie nic nie da - trzeba po prostu porozmawiac..
powiedz mamie, ze jestes w stanie opiekowac sie psem, ze wiesz, ze bedziesz potrzebowac ich pomocy, ale to Twojemarzenie, nie przestaniesz sie uczyc, bedziesz sprzatal.. zadnych zantazow, zadnych wrzaskow - ja za wrzaski nic bym nie dala :uwazaj:

wiosna - 2006-07-21, 07:14

i naprawde ladny ten psiur.. sama bym go... :aq3: :nietoperz:
Asia40 - 2006-07-21, 08:23

Moja córka odkąd April jest z nami uczy sie lepiej, niezbyt chetnie chodziła do szkoły :) a teraz zakończyła podstawowke z średnią 5,2.
Powiedziałabym, ze to udokumentowany przykład pozytywnego wpływu psa na dziecko
:D

wiosna - 2006-07-21, 09:06

... a ja przez psy do szkoly nie chodzilam, studia porzucilam i tez mi dobrze :P
Kindzia :) - 2006-07-21, 11:22

haha no ja ze szkołą nie mam problemu. mam Maję <szyla> myślę, że sama kupię sobie psa gdy bedę miała swój dom, ale to będzie tak wspaniały husky, że rodzice będą żałowac że nie chciali psa kupić
metros - 2006-07-21, 11:37

Z tym brakiem futra to chyba przegielyscie...
Aylin - 2006-07-21, 11:46

E tam, futro nie futro i tak muszę sprzątać codziennie albo co 2 dni (tzn odkurzać dom). I jak jeszcze trochę kłaków brzybędzie to najwyzej będę częściej wymieniać worki w odkurzaczu ;)
wiosna - 2006-07-21, 11:47

aaa tam :lol:

moze on ma jak pudel, ze nie wypada :) i jak mis polarny - ze sie nic go nie czepia, blota i wody nie chwyta.. :lol:



Kindzia - czemu kupowac ? mozesz adoptowac :wporzo:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group