[Viktorija]

Od kilku miesięcy mamy w Korabiewicach pięknego, łagodnego i przemiłego, małego (wielkością, nie wiekiem) psiaka. Umownie nazwałam go Timor, zeby było wiadomo, o którym psie rozmawiamy.
Ilekroć go widzę, to od razu kojarzy mi sie ze szpicami. Jest nieduży, mniej wiecej "do kolan", młody. Dzis przy mnie zaszczekał i nie był to szczek "normalnego psa", tylko zawodzenie pólnocnego psiaka.
Jest śliczny i pomyślałam, żeby moze Was zaangażować też w szukanie mu domu.
Nie moge mu zrobić niestety fajnych zdjęć, bo mieszka ze złym, dużym psem na wybiegu i nie moge do niego wejść. Udało mi się zrobić kilak fotek, ale przedstawiają go częściowo...I tak widac, jaki jest śliczny...
Nasz mały, mimo swych przodków, na szczęście nie umie przechodzić przez płoty i grzecznie siedzi w boksie.






Pamiętajcie o tym maluchu...

[wera]

ile lat ma Timur?

[Viktorija]

Nie wiem, bo jak pisałam, tamten duzy nam nie daje tam wejść, a chodzimy po schrosniku sami i się boimy. Wygląda na młodego psa, np. 1-3 lata.

[wera]

jeżeli możesz to zrób fotki temu groźnemu psu też.

[Viktorija]

Mam te fotki i zaraz Wam je tu wstawię, bo jest piękny. Tylko najpier je wkleję na stronę schrosnika, to już będa w necie i będe miała adres. Poczekajcie momencik

[Viktorija]

myśłam od poczatku, zeby je tu tez wkleić, ale mi się nie chciało..., tzn. raczej czsu vbrak, ale skoro chcecie oto on. Laos przechodzi przez 3 metrowe siatki!!!Choć dla właścicieli hs, to żadna nowość POza tym, po kilku miesiacach podchodów daje sie dotknąć, ale tylko, jak kogoś zna. Więcej mozecie o nim poczytać tu:
http://www.korabiewice.empatia.pl/futro.php?id=271

A oto piękny Laos




A tu Laos przechodzi przez płot w odwiedziny do Kory