[Agnieszka]

Skopiowane z malahuskity :

"Moj kolega "odkryl", ze we wsi Stobnica, pomiedzy Sulejowem, a
Recznem, u chlopa , na lancuchu ,od 4 dni siedzi husky. Bialo szary,
jedno oko niebieskie ,drugie brazowe, mlody, okolo 2-3 lata, bardzo
przyazjny, ma blizny pod oczami po pogryzieniach, ale ogolnie bardzo
zadbany, bez tatuazu (albo niewidoczny).. jak przyszedl to mial juz
slady po lancuchu na szyi, wiec moze sie komus juz zerwal.. albo go
ten co znalazl wywali..
pies nie je normalnego zarcia, TYLKO SUCHa karme.. jest wiec problem,
bo chlop takim zarciem go karmil nie bedzie. Poki co dokarmia go
ciotka mojego kumpla. poza tym chlop stwierdzil, ze jak sie przez
tydzien nikt nie znajdzie to on go wywali z powrotem. Michal szuka mu
zastepczego domu na gwalt, sam go nie wezmie bo pracuje po 12 h na
dobe:(
nie wiecie czy komus w tamtej okolicy nie uciekl husky? nie wierze,
zeby on byl "bezdomny"-chyba, ze z okazji wakacji.. ale takiego psa
nie jest bardzo trudno komus "wepchnac"..
Prosze o onfo na PRIV, czy nie wiecie o zagubionych husky.. albo
gdzie mozna takie info znalezc.. i gdzie najlepiej poumieszczac
ogloszenia o nim? sa jakies huskowe portale?
jesli sie nie znajdzie wlasciciel trzeba bedzie mu znalezc nowy dom-
nie znacie kogos kto by chcial mlodego, zadbanego i ekstremalnie
przyjaznego ludziom husky?"
tel do Michala-601307440