Dostałam maila i pewnie nie tylko ja. Może ktoś szuka przyjaciela, który też obroni przed wrogiem
"Poznałam bardzo fajnego psa. Szukam dla niego domku, ale wygląda na to, że
> wszyscy się boją rottwailerów. To dziwne, bo teraz popularne stały się
> amstaffy (??). Lolek jest słodki, delikatny, spokojny, mądry, wesoły,
chętny
> do zabawy. Jest u mnie w Klinice Małych Zwierząt od miesiąca - obecnie
> zdrowy (problemy skórne i kastracja). W sumie już mógłby dawno wrócić do
> schroniska, ale coż, były takie mrozy... Przyznam szczerze, że sama bym go
> chciała dla siebie. Już spędził u mnie próbną noc bez żadnych problemów
(nic
> nie zjadł, nie szczekał, spał całą noc, nic nie "narobił"). Ale Lolek
> chętnie by zjadł moją papużkę falistą, która ma do dyspozycji całe
> mieszkanie. A ja jestem w 7 miesiącu ciąży i raczej byłoby mi trudno z
> wózkiem, Lolkiem na smyczy i kierowniczą opieką nad Kliniką Małych
Zwierząt.
> Bardzo chciałabym, żeby Lolek znalazł ciepły dom; byłby najprawdziwszym
> prawdziwym przyjacielem.
> Oczywiście jakbym mogła prosić - prześlijcie tę prośbę dalej (chyba, że
ktoś
> z Was jest chętny). Dzięki.
> Pozdrawiam,
> Magda Garncarz
> tel: 0605-15-80-80
"
_________________ "..Pióro moje wbije się jak szpon w biel papieru i papier jęknie. Potem czarna, atramentowa krew długimi sznureczkami liter popłynie z zapiekłej rany.."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum