PILNIE SPRZEDAM STRZENIĘTA SIBERIAN HUSKY
PILNIE SPRZEDAM 2 SUCZKI SIBERIAN HUSKY Z RODOWODEM MASCI BURSZTYNOWEJ,OCZY JEDNA MA RÓZNE A DROGA BRAZOWE.aKTUALNE SZCZEPIENIA.BARDZO ŚLICZNE PRZYJAZNE DLA DZIECI,ŚWIETNY PREZENT CENA 800ZŁ .
PIOTR JAMRÓZ
_________________
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2004-12-29, 22:40
A jeszcze lepszy pod choinkę Bo śliczny...
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
REKLAMUJĘ?!
chyba nikt normalny, a właściwie tak pozytywnie nienormalny na punkcie psów jak tubylcy, nie weźmie tego za reklamę - toć to czyte szaleństwo! Faceta należałoby zaszczuć, ale ok - usuwam wszelkie adresy i telefony. Choć nadal uważam, że głupotę należy tępić na wszelkie sposoby
Czy ja nie widziałem tego nazwiska na jakiejś liscie startowej?
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2004-12-29, 22:56
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
tak nawiasem wśród tych samych ogłoszeń znalazłam i takie, że ktoś z W-wy chce oddać trzy 7-miesięczne malamuty, ale skoro tu biją, nie podam szczegółów, bo się boję.
_________________
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2004-12-29, 22:57
Chociaz, mówiac powaznie, może to, że mówi, ze to sliczny prezent nie znaczy, że nie sprawdza przyszłych właścicieli. Są gorsze przypadki
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
Znak zodiaku: koziorożec Pomogła: 1 raz Dołączyła: 07 Gru 2004 Posty: 535 Skąd: Krakow
Wysłany: 2004-12-30, 15:18
metros napisał/a:
Chociaz, mówiac powaznie, może to, że mówi, ze to sliczny prezent nie znaczy, że nie sprawdza przyszłych właścicieli. Są gorsze przypadki
Tez tak myślę, a swoją drogą jak kupowaliśmy Lupka przebrnęłam przez najdłuższy chyba egzamin w swoim życiu. Hodowczyni maglowała nas przez 4,5 godziny
Tez tak myślę, a swoją drogą jak kupowaliśmy Lupka przebrnęłam przez najdłuższy chyba egzamin w swoim życiu. Hodowczyni maglowała nas przez 4,5 godziny
Ja bym nie wytrzymała ... ale to dobrze, ze sprawdziła komu daje pieska
_________________ "Takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego."
Chociaz, mówiac powaznie, może to, że mówi, ze to sliczny prezent nie znaczy, że nie sprawdza przyszłych właścicieli. Są gorsze przypadki
Tez tak myślę, a swoją drogą jak kupowaliśmy Lupka przebrnęłam przez najdłuższy chyba egzamin w swoim życiu. Hodowczyni maglowała nas przez 4,5 godziny
Ja z hodowcami Bostona prowadziłam rozmowy telefoniczne i internetowe przez cały miesiąc zanim sprawdzili mnie chyba w każdy możliwy sposób i zdecydowali, że się nadaję na właściciela malamutka od nich
REKLAMUJĘ?!
chyba nikt normalny, a właściwie tak pozytywnie nienormalny na punkcie psów jak tubylcy, nie weźmie tego za reklamę - toć to czyte szaleństwo!
Z tubylców raczej nikt nie weźmie tego za reklamę, ale co niektórzy nieodpowiedni ludzie, którzy tu trafią, mogą zakupić od takiego gada psy, więc proponuję jakiekolwiek kontakty do tego typu gadów ukrywać, zawsze będzie to jakieś utrudnienie dla myślących inaczej i być może się nie domyślą jak odczytać ukrytą informację
a ja maglowałam i przepytywałam przyszłych włascicieli szczeniorków kundelków, którym szukałam domków - coniektórzy się temu dziwili bardzo, że przy oddawaniu kundli taki wywiad - i ci co się tak dziwili psiaków nie dostali
Angelika_psiara
Znak zodiaku: ryby
Dołączyła: 27 Mar 2005 Posty: 58 Skąd: Barlinek
Wysłany: 2005-04-12, 21:31
malawaszka napisał/a:
a ja maglowałam i przepytywałam przyszłych włascicieli szczeniorków kundelków, którym szukałam domków - coniektórzy się temu dziwili bardzo, że przy oddawaniu kundli taki wywiad - i ci co się tak dziwili psiaków nie dostali
Ja jak brała suczke to tylko spytali gdzie bedize mieszkac i neima kontaktu z nimi:(
Nie z tym nazwiskiem na liście startowej to chyba raczej pomyłka. Jest Ryszerd Jamroży ale to zupełnie inna bajka i Rychu jest ok.
Masz racje, Ryszard to inna bajka.
Co do reszty już nie masz - tak ufasz w swoją wiedzę, że nie pokusiłeś się żeby sprawdzić?
Nie ma sprawy, na forum zdobywa się rownież wiedzę...
Tak więc, jak już pisałem, nazwisko 'Piotr Jamróz' widziałem na liście startowej.... w Wysokiej, Lublińcu, Świerklańcu... Piotr Jamróz, klub Nunataki, klasa Skandynawka Mężczyzn, szósta pozycja w klasyfikacji Musher Cup....
Możliwe, że z tamtym miłośnikiem prezentów nie ma nic wspólnego, ale chyba aż tylu Piotrków J nie ma w tym sporcie...
Nas się pytali czy mamy dom z ogrodem, zostalismy poczęstowani herbatką Bonni dostala wyprawkę - jedzonko i swoją zabawkę, pod wieczór zadzwonili czy bezpiecznie dojechaliśmy i czy z Bonni jest ok. Bardzo miło wspominam ten dzień..
Ja mam kontakt z Basią, co jakiś czas dzwonie z relacją, tak się umówiliśmy. Wcześniej (zanim się zdecydowaliśmy wzajemnie na "siebie") odbylismy kilka długich rozmów telefonicznych... Z góry zastrzegłem, że raczej psa nie bedę wystawiał, ale na pewno będzie biegał.. Oczywiście warunki w jakich psiak będzie też były 'omawiane'
Co do reszty już nie masz - tak ufasz w swoją wiedzę, że nie pokusiłeś się żeby sprawdzić?
Nie ma sprawy, na forum zdobywa się rownież wiedzę...
Tak więc, jak już pisałem, nazwisko 'Piotr Jamróz' widziałem na liście startowej.... w Wysokiej, Lublińcu, Świerklańcu... Piotr Jamróz, klub Nunataki, klasa Skandynawka Mężczyzn, szósta pozycja w klasyfikacji Musher Cup....
W takim razie masz racje. Po prostu jakoś tak mi się zdawało. Zwracam honor.
Cytat:
A tak przy okazji - co po pół roku prawie skłoniło Cię do zweryfikowania moich słów?
Przeczytałem i pomyslałem że możesz myśleć o Ryśku więc odpisałem. Nie patrzyłem na date.
Cytat:
już całkiem przy okazji - czy jedna z suczek Ryszarda (nie Piotra J tym razem) to Shila?
Z tego co wiem to tak właśnie jest. Taka biała chyba?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum