Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Gru 2004 Posty: 1013 Skąd: jest taka wieś ...
Wysłany: 2005-04-22, 14:39 Ucieczka !!!
Wczoraj rano zwiał nam białas. Poszukiwania na razie bez efektu ! Ma na sobie sledy z przyszytym adresem... mam nadzieję że znajdzie go ktoś sensowny...
...jade jeszcze raz las obkukać ! A pozniej Kucoby, jakby co tel. !
Runa
Znak zodiaku: wodnik
Dołączyła: 05 Lis 2004 Posty: 2848 Skąd: Bełchatów
Odwiedz schronisko, moze go ktoś znalazł i tam odprowadził, porozwieszaj gdzie sie da ogłoszenia, spróbuj dać info o jego zaginięciu w lokalnej TV lub radiu.
Znak zodiaku: pstrąg this time
Dołączyła: 04 Lis 2004 Posty: 3836 Skąd: Katowice&Istanbul :)
Wysłany: 2005-04-24, 07:32
Damian jest teraz w kucobach wiec musimy czekac na info az wroci
_________________ "I can think of nothing more wonderful than being a photographer because it's just you, this little box and the world and it's up to you to arrange that world in a rectangle...What better thing could you be doing?"
P. J. GRIFFITHS
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Gru 2004 Posty: 1013 Skąd: jest taka wieś ...
Wysłany: 2005-04-24, 20:02
wera napisał/a:
Odwiedz schronisko, moze go ktoś znalazł i tam odprowadził, porozwieszaj gdzie sie da ogłoszenia, spróbuj dać info o jego zaginięciu w lokalnej TV lub radiu.
To i pare innych rzeczy zrobione. Byl w szelkach z przyszytym adresem. Na razie dalej echo...
Dołączyła: 27 Lut 2005 Posty: 872 Skąd: Chorzów i taka jedna wiocha...
Wysłany: 2005-04-26, 21:43
Gorzej, jeżeli kto sobie 'przygarnal". Mnie kiedyś Luna zwiała i na siłę musiałam ją zabierać pani, której się spodobała. Oddała dopiero za pół litra.....
Znak zodiaku: pstrąg this time
Dołączyła: 04 Lis 2004 Posty: 3836 Skąd: Katowice&Istanbul :)
Wysłany: 2005-04-30, 12:36
3mam kciuki zeby to byl Twoj pozeracz
_________________ "I can think of nothing more wonderful than being a photographer because it's just you, this little box and the world and it's up to you to arrange that world in a rectangle...What better thing could you be doing?"
P. J. GRIFFITHS
Wieści z Wysokiej
To niestety nie był ten pożeracz, ale inny bezpański smarkaty husky. Więcej na ten temat napisze na pewno Damian po powrocie, a na razie ma kolejnego znajdę u siebie.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Gru 2004 Posty: 1013 Skąd: jest taka wieś ...
Wysłany: 2005-05-01, 20:43
uffff...
własnie wróciłem.
Jak już Miriam pisała pojechałem w sobotę rano, po drodze na uciag, do lasu, gdyz otrzymałem komunikat że błąka się haszczak. No to ja na pewno Frodo (to bylo jakies 500 m od miejsca gdzie mi zwiał)
No ale to nie Frodo tylko taki mały "Misiek". No co miałem zrobić do auta go i czekamy na właściciela...
z moich doświadczeń co do schroniska;frodo po wygryzieniu mi 1/2 łydki przebywał na kwarantannie.tak więc musiał tam być.W tym czasie wysłałam tam ludzi,aby go obejrzeli.Lecz powiedziano im,że owszem jest biały sh,ale miał wypadek i połamał 4 łapy-zrezygnowali.Następni dowiedzieli się,że ma wściekliznę-kłamstwo-zrezygnowali.A w ostatecznym wariancie wysłałam znajomą,której oświadczono,że psa może odebrać tylko właściciel-też bzdura.Więc Damianie kategorycznie zarządaj aby cię wpuszczano do boksów i sam obejrzyj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum