metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-10-10, 13:51 Husky bez papierów do oddania - Wrocław
Suczka, czarno-biała, niebieskooka, wiek ok 3.5 roku
powód oddania jest bardzo prozaiczny..
Biegała czasem przy rowerze (nie wiem czy ciagnela dobrze), łagodna i chętna do przytulania, jest niewielka, lekkiej budowy
Jesli ktos jest zainteresowany to GG 2030925 lub mail meterek@wp.pl ta suczka mieszka bardzo blisko mnie i znam mniej wiecej jej wlascicieli, moge zrobic zdjęcia na zyczenie..
pozdrawiam
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-10-11, 16:19
Szczerze mówiac nie wiem jak z tym bieganiem, jak pojade zrobic fote (moze dzisiaj) to sie spytam. Wiem, ze czasem ja brali na rower, ale nie wiem czy ona ciagnela czy ona biegła przy rowerze..
Powód - no cóz, okradli ich a ona nawet nie szczekneła..
Cóz jeszcze? Na wiosne miała szczeniaki - nie dopilnowali, maluchy rozdali. Rodowodu nie ma na bank.
Tyle o niej wiem..
Aha, ma na imię Gajka
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-10-12, 17:12
No więc- do wszystkich zainteresowanych
Byłam tam dzisiaj i sprawa sie troche pokomplikowała - jest to pilna sprawa i obawiam sie, ze jesli ktos sie nie zadeklaruje na dniach to oddadza ja przypadkowemu czlowiekowi, ktory przeczyta ogloszenie w wyborczej.. niby mi Pani przytakiwała, ale nie wierze, ze jak natrafi jej sie okazja to jej nie odda..
co do suczki - wlascicielka mowi, ze ona BARDZO chetnie ciagnie i jak dla mnie, to po niej widac - jest energiczna, zywa i rozmowna Ma ponoc dominujacy charakter i srednio sie zgadza z sukami. Obecnie ma 2 tydzien cieczki i siedzi w klatce.. (dlatego zdjecia są jakie są)
Nie jest jednak, jak mi sie wydawało, chudzielcem, jest dosc zwartej budowy i nie jest wcale mała Troche ciemniejsza od mojej Indiany, ale ogolnie bardzo podobna! Az sie zdziwiłam, bo nawet z mordy ja przypomina. Jest strasznie lagodna i milusinska do człowieka, za kotami gania, ale nie zabija.. cóż jeszcze? Wychowana z dzieckiem.
NAPRAWDE PILNE!
Zdjecia wrzuce za pol godzinki.
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-10-12, 19:01
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
_________________ " Nowoczesny silnik może się zatkać, ale ten najstarszy silnik świata - Psie serce, którego paliwem jest krew, a zapłonem odwaga - gaśnie tylko raz... "
_________________ " Nowoczesny silnik może się zatkać, ale ten najstarszy silnik świata - Psie serce, którego paliwem jest krew, a zapłonem odwaga - gaśnie tylko raz... "
Znak zodiaku: rak
Dołączyła: 06 Sty 2005 Posty: 1117 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2005-10-14, 11:33
wrocilam - niestety - bez dobrych wiesci...
chcialam Gaje umiescic u znajomego, ktory psa drugiego chce, ale okazalo sie ze jak narazie "syt. rodzinna" mu to uniemozliwila totalnie...
ja dla siebie nie jestem jednak w stanie psa teraz wziasc - nie ma mnie w domu mniej wiecej od 08;00 do 18;00, jak nie dluzej.. w domu jest tylko ojciec, ktory ledwo daje sobie rade z Axelkiem na spacerach, a kantarka nie zalozy, bo uwaza ze to na pewno jest zle dla psa.....
oczywiscie - jesli sprawa jest pilna, moge wziasc ja na jakis czas i przetrzymac az znajdziemy kogos nowego i sensownego - ale to jak narazie jedyne, co moge zrobic...
glupio tylko z ta cieczka - Axel jest co prawda wykastrowany, ale bez sensu zeby przez jakies 5 dni bylo u mnie centrum bezpiecznego psiego seksu...
no - ale czekam na znac co robimy..
nie obiecuje, ze jak bedzie u mnie to tato nie stwierdzi, ze jednak jest w stanie z dwoma psami wyjsc - bo glownie rozchodzi sie o ten jeden spacer po poludniu...
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2005-10-15, 20:47
Niestety, moja głupota nie ma granic... chyba do konca sie ludziłam, ze ja potrzyma troche
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
basia
Znak zodiaku: Ryby
Dołączyła: 18 Lis 2004 Posty: 2290 Skąd: Ustroń w Beskidach
Wysłany: 2005-10-16, 09:58
Kurcze, szkoda psiny... Nie wykluczone, że jeszcze o niej usłyszymy Metro, czytuj ogłoszenie w lokalnych gazetach.
Ja też kiedyś spaprałam sprawę jednej suczki, ale nie miałam jej komu oddać nawet na "przechowanie" a właściciel tylko obiecywał a i tak oddał ja byle komu. Nie chciał potem nam powiedzieć gdzie...
_________________ "..Pióro moje wbije się jak szpon w biel papieru i papier jęknie. Potem czarna, atramentowa krew długimi sznureczkami liter popłynie z zapiekłej rany.."
Pirzok
Znak zodiaku: strzelec
Dołączyła: 27 Lip 2005 Posty: 118 Skąd: prawie Świętokrzyskie
Wysłany: 2005-10-16, 12:34
metros napisał/a:
Nie mam i nie sadze by włascicielka miała..
A może warto zapytać?może jednak wie.Czasem tyle rzeczy nam się wydaje,a rzeczywistość wygląda całkiem inaczej.Poza tym może nowy właściciel wcale nie jest byle kim...
Podlacze sie pod ten temat. Jak zwykle znalezione w Gazecie.
"Tylko odpowiedzialnej osobie oddam roczna suczke siberian husky,bez rodowodu,czarno-biala,z kolorowymi oczami.Jest wesola,wychowywana przy dzieciach,wymaga duzo ruchu.Musze ja oddac,poniewaz mam malenkie dziecko chore na astme"
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
W ukrytej wiadomosci jest tylko nr telefonu,wiec nie robcie postow z samymi emotkami tylko po to,zeby ukryta wiadomosc odczytac,bo sie zrobi smietnik!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum