Znak zodiaku: skorpion
Dołączył: 22 Lis 2005 Posty: 125 Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: 2006-01-04, 14:04 Sunia SH ruda do adopcji.
Ma 1,5 roku, brązowe oczy, bez papierów, ale jest śliczna.
Uciekała właścicielom, trzymali ją na łańcuchu.
Na razie jest u mnie, właśnie zaczęła cieczkę.
Mam nadzieję że znajdziemy dla niej jakiś super dom, jak dla moich poprzednich znajdów.
Jak ktoś może to bardzo proszę przerzucić ogłoszenie ma dgm.
O i dziewczyny które działają na ABS-ach też proszę o wstawienie ogłoszenia.
Zdjęcia wrzucę jak znajdę jakiś aparat.
Tel do mnie. 0601877520
jesli ogloszenie jest nadal aktualne to ja bardzo sie chetnie na nią zgodze brak mi jest mojej suni 8 mies już jej niema ale coraz bardziej mnie przerarz mysl ze jej juz nieodnajde .
Ty to chyba powinieneś ośrodek adopcyjno-opiekuńczy założyć
Sara jak przeczytała o rudzielcu do adopcji, to od razu rozpoczęła negocjacje
Na razie jednak zdecydowanie pozostaniemy przy trójce.
Tak nawiasem: Czarna diablica od Ciebie (Ivu) jest najsympatyczniejszym stworzeniem pod słońcem. Prawdopodobnie jest młodsza niż myśleliśmy. W grudniu miała cieczkę - chyba pierwszą.
Znak zodiaku: skorpion
Dołączył: 22 Lis 2005 Posty: 125 Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: 2006-01-06, 22:30
Tak nawiasem: Czarna diablica od Ciebie (Ivu) jest najsympatyczniejszym stworzeniem pod słońcem.
Bardzo miło mi to czytać.
Ruda jest też bardzo sympatyczna, nie opuszcza mnie na krok. No i moje dziewczyny też próbują ze mną negocjować, ale jak na razie nie mam czasu na trójeczkę.
A dziewczyny zamiast negocjować mogłyby mi troszkę pomagać to wtedy moglibyśmy mieć i dziesiątkę.
napisales do mnie i to bardzo mnie cieszy i postaram się ci odpowiedziec na wszystkie pytania.mieszkam aktualnie w woj malopolskim w małej miejscowosci kolło bochni tam mam domek .zamieszkalam tam od lutego 2005 r. psa mam od znajomych majacych wiele tych pieskow jezdzacyh na wiele wyscigow psich .hodowla nazywa sie Karmn syberyjski sen Agnieszki Biernackiej.po 2 miesiacach skradziono mi pieska z boksu i to bylo bardzo dziwne bo boks byl tak ustawiony że obcy nawet niewidzial go .suczka bardzo sie wszystkim podobala we wsi tylko sasiadka troszke byla zła bo raz zagryzła jej kaczke .ale wydje mi sie że to byla kradzierz na zamowieni bo zamknicie bylo przepilowane i znikły jej miski .a jesli chodzi o to że jagby znalazla się moja sunia to nic nigdy niepozbywam się zwierzat które posiadam mam też 3 kotki perskie .chciała bym zabrac do siebie jakiegos pieska bo juz powoli trace nadzieje ze odnajde moja sunie .a niestety na zakup 2 pieska za 1200 zl juz mnie niestac .serdecznie pozdrawiam aneta
Znak zodiaku: skorpion
Dołączył: 22 Lis 2005 Posty: 125 Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: 2006-01-07, 22:49
Gryzetka, a czy Twoje kotki perskie miały już kocięta?
Ja też miałem kiedyś persa ,ale pieski go popsuły.
We wcześniejszych Twoich postach wyczytałem że chcesz adoptować więcej piesków.
Tamte 3 i ta która jest u mnie. Większość piesków do adopcji to "psy po przejściach".
Ta która jest u mnie uciekała właścicielom, sytuację "sama w kojcu" i "sama w ogródku"
już przerabiała . Potrzebuje opiekuna, który poświęci jej sporo czasu, jak pisałem nie znosi samotności. Im więcej zwierzątek-tym mniej czasu. Czy sądzisz że poradzisz sobie z kilkoma trudnymi psami naraz(i 3 kotkami)? Jeżeli "nie stać Cię" na zakup szczenięcia za 1200 zł, to w jaki sposób będzie Cię stać na utrzymanie potencjalnej czwórki piesków?
jestem odpowiedzialna i niepozbylam bym sie kotkow i nieposiadam ich tylko po to by je rozmnarzac i z psem tez tego niemam zmiaru a moja suczke tez udało mi sie przyzwyczajic do kota .czy masz jesce jakies pytani bardzo chetnie odpowiem
a ciebie jet stcac bo ja sie teraz troszkę zraziam .kupilam pieka i ukradli mi go i został mi tylko kawalek sistku .poprostu zrozumialam że nieliczy sie tylko posiadanie psa z rodowodem tylko chec pomocy 2 osobie i psu a to chyba tu oto chodzi co nie?a na psa za 1200zł moze i by mie bylo stac ale narazie sobie to odpuszcze
Znak zodiaku: skorpion
Dołączył: 22 Lis 2005 Posty: 125 Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: 2006-01-08, 09:17 Re: odpowiedz
gryzetka napisał/a:
jestem odpowiedzialna i niepozbylam bym sie kotkow i nieposiadam ich tylko po to by je rozmnarzac i z psem tez tego niemam zmiaru a moja suczke tez udało mi sie przyzwyczajic do kota .czy masz jesce jakies pytani bardzo chetnie odpowiem
Może kotków nie posiadasz "TYLKO" po to żeby je rozmnażać, ale nie zaprzeczyłaś.
Piesków też nie chcesz "TYLKO" do rozmnażania, bo w międzyczasie można je pogłaskać i wogóle. Z suczką , która jest u mnie i tak by się to nie udało bo jest wysterylizowana.
Zajrzyj na Bezdomne Szpice, wypełnij formularz, porozmawiaj z terenowym,
i niech ktoś mądrzejszy odemnie zdecyduje czy jesteś odpowiednią osobą na adopcję dorosłego husky. Dla mnie nie wszystko co piszesz jest jasne, i nie wszystko trzyma się kupy. Np. Po co był Ci wózek i sanie jak miałaś tylko jedną sunię???
sanie i wuzek dostalam od hodowczyni . wiesz niechce cie obrazic ale szkoda mi cie bo sam odrzucasz pomoc od osób kture chca zaadoptowac psa. wiem ze chcesz sprawdzic osoby kture bedą miec tego psa ale nietymi sposobami .a tak wogule to wcale mnie nieznasz i przez taka troszke dla mnie dziwna rozmowe skreslasz mnie .wiesz ale kupie sobie pieska przynajmniej porozmawiam normalnie z wlascicielem a nie w taki sposub powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum